Jak odróżnić czubajkę czerwieniejącą od kani

Czubajnik ponury

Czubajka czerwieniejąca często jest mylona z czubajką kanią. Cechą czubajki czerwieniejącej jest ciemnienie, czerwienienie miejsc uszkodzonych,” zmiętolonych”. Czubajki czerwieniejące nie mają też charakterystycznego zygzakowatego wzoru na trzonie, który jest w miarę jednolity. Nie są one aż tak pyszne, jak kania. Odmiana czubajki czerwieniejącej – czubajka ogrodowa może być lekko trująca.

Czubajka ogrodowa ma 2 cechy rozpoznawcze:

  1. Rośnie w ogrodzie, w miejscach, gdzie był kompost.
  2. Ma bardzo dużą bulwę u nasady trzonu.

Na zdjęciach prezentuję Wam czubajniki ponure, smaczne i bezpieczne (Chlorophyllum olivieri).

Poniżej dla porównania zdjęcia czubajki kani:

Wpis ma charakter informacyjny. Nie biorę odpowiedzilności za Wasze spożywanie grzybów.

Written By
More from Ola

Magnetostymulacja

Przewodniki elektryczne, w których płynie zmienny prąd (strumień elektronów) są źródłem zmiennych...
Read More

5 komentarzy

  • Kiedyś jadano czubajki czerwieniejące, niestety jak każdy grzyb zasysają cały bałagan z podłoża a czerwieniejące ulubiły sobie składowiska śmieci, nasypy kolejowe, śmietniki, podobnie jak ogrodowe, stąd mogą zaszkodzić w zależności od miejsca gdzie rosły 😉 (tak przynajmniej doczytałem i osobiście nie ryzykuje ;)), trzon jest pierwszym znakiem rozpoznawczym, gładki (bez wzorków) i rudawo brązowy poniżej kołnierza, żeby nie niszczyć jadalnego kapelusza wystarczy zaobserwować blaszki i miejsce po usunięciu trzonu (blaszki od strony kapelusza i otwór po trzonie wyraźnie czerwienieje), jest jeszcze jedna bardzo charakterystyczna cecha – zapach, u kani bardzo charakterystyczny, mięsny, ekstremalny, coś jak dwudniowy tatar albo metka po terminie, jedni go uwielbiają (i mają ślinotok) innych odrzuca ;), czubajka czerwieniejąca pachnie bezpłciowo, takim deszczowym ogrodem 😉 …. pozdrawiam

  • Na zdjęciach nie mamy czubajki czerwieniejącej, ani odmiany ogrodowej (bohemica) To są czubajniki ponure, smaczne i bezpieczne (Chlorophyllum olivieri)

Skomentuj Ola Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *