Jadalne muchomory

Muchomor rdzawobrązowy –” panienka” (Amanita fulva)

Wyrażenie “jadalne muchomory” – nie jest oksymoronem! W rzeczywistości istnieje kilka jadalnych gatunków. Na spożycie potrawy z jadalnych muchomorów odważyłam się dzięki specjaliście dr Kopczyńskiemu. Rozpoznawania grzybów najlepiej nauczyć się od doświadczonego grzybiarza, w terenie. Mimo, iż przedstawiłam Wam cechy rozpoznawcze – jeżeli nie macie pewności sami nie zbierajcie! Nie biorę odpowiedzialności za Wasze pomyłki i za Wasze zdrowie! Chciałam Wam przedstawić :

1 Muchomora rdzawobrązowego –” panienkę” (Amanita fulva)

cechy rozpoznawcze:

  • prążkowany kapelusz i prążkowany brzeg kapelusza
  • brak pierścienia
  • trzon w pochwie, nie ma bulwki

2 Muchomora czerwieniejącego (Amanita rubescens)  –  jednego z najsmaczniejszych grzybów jadalnych.

cechy rozpoznawcze:

  • prążkowany pierścień! – należy zdjąć kapelusz i obejrzeć pierścień
  • pod skórką kapelusza jest kolor biały -jak zdejmiemy skórkę – ( muchomor czerwony – ma żółty kolor pod skórką)
  • plamki niewyraźne na kapeluszu

Wpis ma charakter informacyjny – nie biorę odpowiedzialności za Wasze zbieranie i spożywanie grzybów.

Może Cię także zainteresować:

Zapisz

Zapisz

12 komentarzy

  • Niedawno dowiedziałam się, że jest jeszcze jeden muchomor jadalny – muchomor twardawy, podobno ceniony smakowo w w wielu krajach, jednak jak do tej pory nie umiem go rozpoznać.

  • No, jak by mnie koś zaprosił na degustację, to też bym powiedziała, że jadłam … podobno jest smaczny. Grzybki poznałam w Niemojowiel w moim lesie nie widziałam… (ale za to jadłam “bebe sromotnika”, na surowo wyśmienity a śluz jako maseczka został zastosowany – no ale to nie muchomor

  • Ja jadałem. Czerwonawego, bo twardawy podobno niezbyt smaczny. No i muchomor smaczniejszy niż kania moim zdaniem, problem w tym, że cholernie szybko robaczywieją.

    • Proste pytanie – ile odmian kań występuje na terenie Polski ?
      Następne pytanie – jak odróżnić kanię od muchomora ?
      =
      Odpowiem – poprzez dotyk i wzrok – dotknij kanię opuszkami palców – wyczujesz ciepło i miękkość,
      wzrokiem musisz stwierdzić – na trzonie kania ma pierścień, którym możemy poruszać, a u muchomora – pierścień pozostaje przy kapeluszu oraz kania ma na zakończeniu “bulwę”, czego nie uświadczysz u muchomora.
      =
      Jeżeli ktoś będzie ciekawy – temat – borowik szatański oraz borowik ceglastopory – odpowiem na
      e-maila, jak również o innych grzybach.

      • Proste pytanie – ile odmian kań występuje na terenie Polski ?
        Następne pytanie – jak odróżnić kanię od muchomora ?
        =
        Odpowiem – poprzez dotyk i wzrok – dotknij kanię opuszkami palców – wyczujesz ciepło i miękkość,
        wzrokiem musisz stwierdzić – na trzonie kania ma pierścień, którym możemy poruszać, a u muchomora – pierścień pozostaje przy kapeluszu oraz kania ma na zakończeniu “bulwę”, czego nie uświadczysz u muchomora.
        =
        Jeżeli ktoś będzie ciekawy – temat – borowik szatański oraz borowik ceglastopory – odpowiem na
        e-maila, jak również o innych grzybach.
        =
        Podpowiem – kania czubajka = kania czerwieniejąca = kania otarta.

  • Poruszałem ten temat i wg mnie to trochę tabu. Mam wiedzę, nie za bardzo potrafię pomylić gatunki, ale zostało coś w umyśle z dziecięcych lat, kiedy jednocześnie namiętnie studiowałem dostępne wtedy atlasy grzybów, a z drugiej strony słyszałem i zderzałem się z zatruciami, także śmiertelnymi. Pasja do grzybów pozostała mi do teraz, ale mam problem ze zbieraniem nowych gatunków, których nie zbierałem jako dzieciak. Udało mi się przełamać do pieprznika trąbkowego i lejkowca dętego, ale akurat te dwa grzyby okazuje się, że były zbierane u mnie w regionie i nawet przez ludzi z mojej dalszej rodziny. Pewnie potrzebowałbym kogoś z kimś to w jakiś sposób odblokuję albo zbierać je dla ludzi, którzy ww. muchomory jedzą. Pozdrawiam i dzięki za ten post.

    • Andrzejku – znasz powiedzenie – wszystkie grzyby są jadalny, tylko, że niektóre jedynie [ 1 ] jeden raz ?

  • Od dzieciństwa (II połowa lat 80-tych), pamiętam zbieranie “panienek”. Znacznie później dowiedziałam się o nazwie mglejarka, niemniej jednak ten pyszny gatunek muchomora uwzględniam w każdym grzybobraniu. Świetnie smakuje w zupie jak również z patelni/duszony z cebulką i zieleniną. Doskonale komponuje się z ziemniakami i sałatkami z sezonowych warzyw.
    Myślę, że jest to gatunek, który nie sposób pomylić z jakimkolwiek innym, co stanowi kolejny plus.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *