Dziś chciałabym Wam przedstawić nietypową postać. Jak dla mnie najpiękniejszy głos na świecie jest w posiadaniu Dimash’a Kudaibergen’a.
Jego śpiew mnie wzrusza i zadziwia, “Любовь уставших лебедей” – ” Miłość zmęczonych łabędzi” i “SOS d’un terrien en détresse”
Ma niesamowitą skalę głosu i śpiewa w wielu językach. Zawsze podkreśla, że jako piosenkarz chce zaprezentować Kazachstan światu.
Zapraszam…