Dziś wspominam wyjazd do Załęczańskiego Parku Krajobrazowego w 2009 r na przełomie sierpnia i września. Nieśpiesznie chodziliśmy po drogach i bezdrożach nadwarciańskiego parku. Przez większość czasu towarzyszyła nam lekko nostalgiczna, deszczowa aura i kwiaty późnego lata – m in wrzosy… Obserwowanie nurtu Warty działało na mnie uspokajająco i kojąco…
Pamiętam, że trochę trudu nas kosztowało odnalezienie pomników przyrody – Żabiego Stawu oraz Granatowych Źródeł, z powodu słabego oznakowania tych atrakcji. Żabi Staw jest ostoją grzybieni północnych, a Granatowe Źródła są jedynym przykładem pulsujących, terasowych źródeł krasowych na jurze. Jednak dla mnie najciekawszym miejscem był rezerwat Węże. Obejmuje on wzniesienie Zelce, gdzie znajduje się 10 jaskiń, z których 3 najbardziej znane to: Stalagmitowa, Za Kratą oraz Niespodzianka. W rezerwacie Węże spotykamy się z bardzo ciekawą florą – np rzadkimi paprociami zanokcicami skalnymi oraz kserotermicznymi murawami naskalnymi m. in. z rojnikiem pospolitym z rodziny gruboszowatych.
Zapraszam Was do tego niezbyt znanego północnego zakątka naszej jury…




















































2009.08.29
Jedna lucerna to nerkowata, druga, sierpowata, jest tam jeszcze cieciorka pstra, świerzbnica polna, driakiew żółtawa, goździki: kartuzek i kropkowany. Gdzie tam widać zanokcice, to nie wiem.
Dziękuję serdecznie za cenne wskazówki!