Jest piękny, słoneczny dzień, podobno ostatni tej jesieni. Idą w kierunku skałektowarzyszy nam zapach jodeł i szum opadłych liści. Jak ja dawno nie iwdziałam jodły w naturalnym środowisku! Czy wiecie, że jodła, po roztarciu igieł, pachnie orzeźwiająco i oprócz zapachu “iglastego” wyczuwana jest wyraźnie delikatna woń … cytrynowa!
Tak doszliśmy do głównej atrakcji – skałek o fantazyjnych kształtach. Skałki przywołują wspomnienia wycieczek w polskie i czeskie góry stołowe. Szczególnie przypomniał mi się klimat czeskich kamiennych grzybów Skalni Hřiby
Skąd się wzięly tak fantazyjne kształty skałek? Swój ciekawy wygląd zawdzięczają one niejednolitej budowie oraz niszczącej działalności wiatru (czyli tzw erozji eolicznej).
Oprócz skałek rezerwat chroni rosnącą w szczelinach paproć zanokcicę północną (Asplenium septentrionale).
Zapraszam na spacer…
27.10.2019