Tajemnice miodu lipowego – miód lipowy … spadziowy, miód lipowy nektarowy i miód “lipowy” selernicowy

Kiedyś myślałam, że określenie “miód lipowy” jest jednoznaczne. Aż do momentu, gdy spróbowałam miodu lipowego z pasieki proboszcza z Białowieży i się zakochałam. Miód ten posiada jasny kolor i specyficzny smak, lekko kwaskowaty, wyborny. Od tej pory zaczęłam baczniej przyglądać się miodom lipowym. Zdarzało się, że kupując miód, byłam zawiedziona – zazwyczaj miody lipowe miały ciemniejszy kolor i pozbawione były tego charakterystycznego posmaku.

Zaczęłam szukać informacji na ten temat i chcialabym się z Wami podzielić ustaleniami. Jeżeli macie coś ciekawego do dodania, dajcie znać w komentarzach.

Miód lipowy może być:

  1. nektarowy – przerabiany przez pszczoły z nektaru kwatów lipy drobnolistnej lub szerokolistnej lub
  2. spadziowy – przerabiany porzez pszczoły ze spadzi, czyli wydzieliny mszyc żerujących na liściach lipy i klonu  – de facto ten miód powinien być sprzedawany jako spadź liściasta, a nie “miód lipowy”.

Miód nektarowy lipowy jest znacznie jaśniejszy (jaśniejszy od miodu faceliowego), a spadź liściasta posiada ciemniejsze zabarwienie.

“Miód lipowy nektarowy w formie płynnej ma barwę złotożółtą lub zielonkawożółtą. Po skrystalizowaniu przybiera kolor żółtopomarańczowy bądź brunatny. Posiada drobnoziarnistą, krupiastą strukturę. Cechuje go wyraźny aromat kwiatu lipy oraz ostry, delikatnie gorzkawy posmak. Ze względu na konsystencję i zabarwienie w stanie płynnym jest podobny do oleju rycynowego”. (Właściwości prozdrowotne wybranych miodów – Milena Bąkowska, Katarzyna Janda)

W przyrodzie często mamy do czynienia z miodem mieszanym, w którym mogą być różne proporcje poszczególnych typów miodów. Najczęściej występuje spadziowo – nektarowy i jego zabarwienie może być koloru ciemnej herbaty, a przy patrzeniu pod światło czerwonkawe. Wszystko zależy od tego ile tej spadzi w nim jest. Spadź nie pojawia się co roku. Sprzyjają jej odpowiednie warunki pogodowe – np ciepłe lato.

Pozostaje jeszcze jedna kwestia – otóż w naturze trudno jest uzyskać miód “czysty” to znaczy zawierający pyłek tylko z jednej rośliny. Trudno zmusić pszczoły, aby pracowały akurat na kwiecie lipy, jeżeli w tym samym czasie kwitnie jeszcze np podagrycznik pospolity (Aegopodium podagraria), barszcz zwyczajny (Heracleum sphondylium) oraz selernica żyłkowana (Kadenia dubia).  Słyszałam opowieść, że jak zbadano skład “miódu lipowego”, okazało się dominujący był pyłek innej rośliny – barszczu!

Tu pojawia się problem – bo dużo klientów jest chętnych na miód lipowy, gorzej z chętnymi np na miód podagrycznikowy. Miód selernicowy np nie został jeszcze formalnie opisany ani zbadany, czyli… formalnie nie istnieje! Dlatego niektórzy pszczelarze swoje miody selernicowe itd sprzedają pod nazwą “lipowy”.

Skład miodu lipowego nektarowego

Miód lipowy, oprócz cukrów, zawiera związki znajdujące się w kwiatach lipy:

  • olejki eteryczne, flawonoidy (hesperetyna, hesperydyna, rutyna, izokwercytryna, tilirozyd),
  • glikozyd tiliacyna,
  • związek triterpenowy tarakserol,
  • garbniki, związki goryczkowe, saponiny,
  • kwasy organiczne: kwasu kumarowy, chlorogenowy, kawowy,
    enzym: lizozym

Właściwości zdrowotne miodu lipowego nektarowego

  • silne działanie antybiotyczne (na gronkowce, paciorkowce, Klebsiella pneumoniae, Escherichia coli oraz drożdżoidalne grzyby). Jest stosowany w przeziębieniach i zapaleniach dróg oddechowych. Działa napotnie,  przeciwgorączkowo i wykrztuśnie,
  • delikatnie obniżające ciśnienie tętnicze krwi
  • usuwa obrzęki
  • posiada działanie moczopędne
  • dzięki olejkom eterycznym posiada działanie rozkurczające i uspokajające

Lipa należy do rodziny ślazowatych (Malvaceae).

Może Cię również zainteresować:

źródło

Właściwości prozdrowotne wybranych miodów – Milena Bąkowska, Katarzyna Janda

Written By
More from Ola

Rośliny półpasożytnicze i pasożytnicze

gnidosz szelężnik Świetlik (Euphrasia) jemioła (Viscum)   pasożytnicze: Zarazy (Orobanche) Może Cię...
Read More

20 komentarzy

  • Miod jest lipowy albo spadziowy a spadziowy moze byc z drzew lisciastych lub iglastych. Natomiast może być lipowo-spadziowy jak w jednym czasie zakwitnie lipa i pojawi sie spadź lub wystapi jeden pożytek po drugim a pszczelarz nie zdąży wywirowac lipy. Po drugie nie ma czystych miodow bo to nierealne chyba ze ktoś ma pole lip a wśrod nich ule.

  • W Polsce nie da się uzyskać czystego miodu lipowego. Nie ma takich skupisk lip. Lipa wbrew stereotypom nie jest aż tak bardzo miododajna. Z hektara lip w polskich można wycisnąć 150kg miodu. Niektóre badania podają 1do 3 litrów z drzewa. Przy bardzo sprzyjających warunkach 8 litrów. Ale takie warunki występują bardzo rzadko.
    Co do spadzi to uzyskanie czystej spadzi z lipy jest wręcz nie możliwe. Jeśli spadziuje lipa to spadziują i inne drzewa, np. klon.
    W tym artykule pomieszane są pojęcia pyłku i nektaru.
    Pyłek występuje w miodzie ale nie przesądza o rodzaju miodu.
    U nas w dużej mierze rodzaj miodu to pojęcie względne. Dla jednego pszczelarza ten sam miód lipowy będzię lipowym a dla innego lipowo spadziowy a jeszcze inny powie że to wielokwiat.
    W tym roku będąc na pomorzu odwiedziłem stragan pszczelarski. Zobaczyłem tam słoiki ze spadzią iglastą. Miód w nich był w kolorze bursztynu. No ale to było Pomorze więc to zrozumiałe 😉

  • Nie ma co daleko szukać. Bardzo często miód faceliowy sprzedawany jest z etykietą lipowy. Nagminnie. Nasz klient nasz pan. Samo życie.

  • Barszcz, podagrycznik, selernica żyłkowana i marchew zwyczajna należa do rodziny selerowatych. Oczywiscie nektarują a ich wydajność miodowa moze sięgać 400kg/ha
    Selernica żyłkowana wraz z czosnkiem kątowatym tworzą łaki selernicowe chronione dyrektywą siedliskową – wymagają okresowego zalewania. Niestety łaki te należa do zanikajacych.
    http://www.gios.gov.pl/…/przewodnik_metodyczny_6440.pdf

    W minionym sezonie podagryczniki były w zasiegu lotu moich pszczół intensywnie oblatywane.

  • Miód lipowy może mieć domieszkę spadzi, malin albo innego nektaru jeśli występuje wtedy gdy kwitną lipy w tym roku lipy kwitły i nektarowały bardzo obficie i dla tego miód był lipowy z bardzo małą domieszką smaczny słodziutki i pachnący. Taki był z mojej pasieki.

  • Właśnie pyłek przesądza o rodzaju miodu, polecam uwadze załącznik do rozporządzenia w sprawie metod analiz związanych z dokonywanie oceny miodu (dz. U. 2009, nr 17, poz 94), w szczególności części VI pkt 2), rodzaj miodu to nie jest pojęcie względne i sprzedawca ma obowiązek oznaczać go zgodnie z obowiązującymi przepisami.

  • Ja piszę o realiach a nie o tym co mówi paragraf. Rozumiem że ty sprawdzasz rodzaj metodami laboratoryjnymi?
    Pyłek może przesądzać o odmianie miodu jeśli roślina miododajna produkuje pyłek.

  • Wiem że realia są takie, że pszczelarze rżną i okłamują klientów, dlatego mam swoje pszczoły na swoje potrzeby 🙂

  • W tym roku zebrałem jednorodny miód nektarowy z lipy. Pszczoły były na siedlisku 30 h rezerwatu lasu mieszanego z przewagą lipy drobnolistnej w wieku 200 lat. Z powodu suszy lipa nrektarowała 5 dni. Wystarczyło to aby zalały nektarem całe gniazdo. Mam to udokumentowane na wadze. Spadź z oczywistych względów nie występowała. Zapach kwiatu lipy był wyczuwalny w miodzie do momentu krystalizacji. Faktycznie miody jednorodne nektarowe są wyjątkowe. Szkoda tylko że w trakcie dłuższego okresu spożywania szybko smak ich się staje się monotonny i najlepiej jest wtedy otworzyć następny inny słoik z miodem innych nektarów.

  • Ja też nie widziałem takiej monokultury lipowej, z której można wyciągnąć jak to piszą – sprzedam 400kg miodu lipowego – W okresie kwitnienia lipy żeruje mszyca miodunka lipowa i to dzięki niej pożytek jest bogatszy. Pozyskanie czystej lipy graniczy z cudem.

  • Pszczoły przerabiają pyłek na pierzgę, którą odżywiają młode pszczoły.
    Aby powstał miód lipowy, pszczoły zbierają nektar z kwiatów lipy. W zależności z jakich kwiatów zbiorą nektar taki mamy miód.

  • Nie ma możliwości, żeby uzyskać miód ze spadzi występującej na lipie, skąd te informacje?? Miód lipowy z centralnej Polski to zazwyczaj wielokwiat z przewagą lipy (taki układ pożytków dla pszczół) i fakt, jest ciemniejszy niż czysta lipa pochodząca z lasów Mazur i okolic. To, że w miodzie lipowym jest często domieszka jakiejkolwiek spadzi, nie oznacza, że można go nazywać miodem spadziowym czy też nektarowo-spadziowym – normy taką dopuszczają, a pewności co tam dozbierały i skąd nigdy nie ma (mszyce są wszędzie i w ciągu całego sezonu).

  • Nie ma też miodu z podagrycznika – głównymi zapylaczami baldaszkowatych nie są pszczoły, rzadko się je widuje na tych z drobnymi kwiatostanami szczegółnie. Natomiast czysta lipa faktycznie jest, pochodzi z grądów, tam praktycznie nic nie kwitnie wtedy i ten miód jest wyjątkowo… niedobry (moim zdaniem;)

  • Mój lipowy (teren parkowy i rolniczo-działkowy) jest co roku inny, choć kolor zazwyczaj się powtarza: powiedzmy bursztynowy jest. Spadź występuje b. często w domieszce, my to rozpoznajemy na oko po zielonkawym zabarwieniu nakropu w plastrach i miodu również, smakowo czasem bardziej ją czuć, a czasem nie. Obloty pszczoł na lipie są b. intensywne ale gdy pogody bywają kapryśne (zwłaszcza letnie burze) pszczoły są nakręcone i lecą szukać gdziekolwiek, po rowach. Mówi się, że “Lipa to lipa” znaczy że oczekiwania są duże, a rzeczywistość… skrzeczy 😉

  • Ostatnio zaczytalem w pełnej książce, oprate bodajże badaniami, że znaczna część miodów uważanych za nektarowo lipowych, zawierała w sobie spadź lipową.

  • A co pszczelarz ma jakąś kontrolę paszportowa wprowadzić, na wylotku i wpuszczać pszczoły tylko z zadaklarowanym towarem? Miód klasyfikuje się orientacyjnie po występowaniu danego pożytku. Moim zdaniem spadź nie stanowi to wady produktu 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *