Park Narodowy Jasmund (Nationalpark Jasmund) –najmniejszy park narodowy w Niemczech leży na półwyspie Jasmund na wyspie Rugia pomiędzy Sassnitz i Lohme. Utworzony w celu ochrony kredowych klifów. Najbardziej znane miejsce to klif Stubbenkammer z punktem widokowym o nazwie “Tron Królewski ” – Königsstuhl.
Na wycieczkę wyruszyliśmy z noclegu na wyspie Wolin– przebyliśmy samochodem około 200 km, po drodze zwiedziliśmy Oceanarium w Stralsundzie i dotarliśmy na parking w Parku Narodowym Jasmund – płatny w porywach do 5,5 Euro. Stamtąd kursowały busiki – 1,5 Euro w jedną stronę. Zrezygnowaliśmy z busików i poszliśmy pieszo przez las 2-3 km. Przez całą drogę wisiały zdjęcia przedstawiające zapierający dech w piersiach widok z Königsstuhl. Gdy wdrapaliśmy się na górę, myśleliśmy, że już jesteśmy u celu, a tu się okazało, że należy uiścić kolejną zapłatę za wejście na punkt widokowy oraz do całego Centrum Königsstuhl – 7,5 Euro – a my nie mieliśmy wystarczająco gotówki, nie można płacić kartą i pani nie mówi po angielsku… Był już wieczór godzina 18.30, my zmęczeni i perspektywa powrotu z niczym na Wolin dla mnie była nie do przyjęcia.
Zdeterminowana, żeby obejrzeć tu cokolwiek prosiłam męża, żeby swoim łamanym niemieckim dowiedział się czy można tu chociaż zejść na plażę i czy także jest to jest płatne. Okazało się, że plaża jest za darmo! Kamienista plaża u podnóża klifu pięknie prezentowała się w barwach zachodu słońca…
W drodze powrotnej zajrzeliśmy jeszcze raz w okolice bramek i okazało się, że o godzinie 19-tej budka została zamknięta i punkt widokowy Königsstuhl stoi dla nas otworem! Udało się!
Po takich widokach można wracać na Wolin – a czekała nas jeszcze długa podróż powrotna…
15.08.2014
Przepiękne widoki
No i takie widoki to ja mógłbym oglądać codziennie. Tak do porannej kawy… Marzenie!
Piękne zdjęcia! Byłam w okolicy (Binz, Sellin) ale Park Jasmund jakimś cudem ominęłam. Trzeba będzie powtórzyć wyprawę
W życiu nie sądziłam, że Niemcy mają coś tak pięknego do zaoferowania
Przepiękne klify !!
Nic tylko popływać jachtem, w takich rejonach. Ciekawe jaka głębokość wody jest przy tych klifach.
Klify i morze, czy może być coś ciekawszego?