To co zauważyłam od razu to fakt, że w Gdańsku wiosna przyszła później, niż w środkowej Polsce. U nas w okolicach Łodzi pąki na drzewach były już mocno rozwiniete, otworzone, tymczasem w Gdańsku pąki były zdecydowanie mniej rozwinięte. Jest to regułą, że na północy naszego kraju wiosna zaczyna się z opóźnieniem.
Drugą sprawą, która zwróciła moją uwage było występowanie ogromnej ilości kokoryczy pełnej (Corydalis solida), którą spotykałam do tej pory w niewielkich ilościach. Kokorycz pełną wyróżniają podsadki w kształcie łapek – podsadki palczasto-wrębne. Oprócz niej miałam okazje podziwiać fiołki wonne, złocie, ziarnopłony wiosenne oraz kwiaty posadzone w parku: śnieżniki lśniące i cebulice syberyjskie. Zapraszam na foto-relację.
16.04.2018
1 Comment