Piękne majowe przedpołudnie. Jest cieplutko. Odpoczywamy przy chórze żab zielonych. Akurat trwa ich okres godowy, dlatego samce rechoczą i nadymają pęcherze głosowe po bokach głowy. Cały spektakl rozgrywa się w scenerii osoki aloesowatej.
2015.05.16