Podczas podróży po Rumunii naszym głównym celem była raj dla ptasiarzy – delta Dunaju, czyli rejon Dobrudży. Aby tu się dostać trzeba przeprawić się przez Dunaj. I tak chciał-nie chciał mieliśmy dodatkową atrakcję – a mianowicie przeprawę promową! Już tutaj było widać miejscowe klimaty- np dach budki kasowej kryty strzechą. Delta Dunaju ma rzeczywiście niepowtarzalny koloryt. W jedną stronę przeprawialiśmy się promem między Brăila (Braiła) i Smârdan, a w drodze powrotnej między Smârdan a Galaţi (Gałacz). Zapraszam Was na fotorelację z samochodu….
Piękne zdjęcia.
Dziękuję serdecznie!
Bardzo ładne zdjęcia ? Faktycznie tam jet zielono.
Ale przygoda! 🙂
Aż sobie sprawdziłam na mapie, jak ta delta Dunaju się prezentuje. Całkiem fajna okolica.
P.S. Faktycznie ta budka kryta strzechą dodaje kolorytu. 🙂
Wow! Uwielbiam takie klimaty. Przyznać jednak muszę, że ogólnie Rumunia mnie rozczarowała- była mniej rumuńska niż się tego spodziewałam. 🙂
Rumunia ciągle jest wystarczająco dzika, choć zainteresowanie nią rośnie… A gdzie zdjęcia ptaków? 🙂
Na blogu jest wiele galerii zdjeć ptaków z Rumunii – choćby ta: http://zachwyconanatura.pl/delta-dunaju-rumunii-2018/